Skąd się biorą Holendrzy - kup na TaniaKsiazka.pl

Na początku lipca w księgarniach pojawiła się książka warta tego, żeby zwrócić na nią uwagę. Skąd się biorą Holendrzy? Bena Coatesa. To nowość z serii Mundus Wydawnictwa Uniwersytetu Jagielońskiego, w której możemy znaleźć najciekawsze zagraniczne tytuły z nurtu literatury faktu.

Skąd się biorą Holendrzy? Bena Coatesa

Ben Coates, Brytyjczyk z urodzenia, Holender z wyboru, to autor artykułów publikowanych w The Guardian, The Huffington Post i The Financial Times.

Skąd się biorą Holendrzy? nie jest klasyczną książką o Holandii. Coates pisze z punktu człowieka, który chce lepiej poznać kraj, w którym zdecydował się żyć.

Holandia jest wyjątkowym miejscem. To, że istnieje, zawdzięcza determinacji swoich mieszkańców, którzy toczą z morzem walkę o każdy skrawek suchego gruntu. Przecież około ćwierć kraju leży poniżej poziomu morza.

Ben Coates wyrusza w podróż i prowadzi ze sobą Czytelnika. Chce poznać i jednocześnie pokazać Holandię w jej wymiarze geograficznym i historycznym. Pokazuje malownicze holenderskie miasteczka, głośne doki i olbrzymie tamy. Autor podróżuje po kraju tulipanów, żeby odkryć źródła kultury i tradycji.

Skąd się biorą Holendrzy? próbuje odpowiedzieć na wiele pytań, m.in. dlaczego Holendrzy są bogatsi niż inni mieszkańcy Europy, chociaż pracują mniej. Ta książka to swoisty podręcznik kulturowy, który jest niezbędny do tego, żeby zrozumieć Holandię i jej mieszkańców.

Skąd się biorą Holendrzy? – pozytywne opinie krytyków

Książka zebrała wiele pozytywnych opinii. Przytoczę Wam tę z Bookbag, brytyjskiego portalu recenzenckiego:

Fascynująca. Książka „Skąd się biorą Holendrzy”, poprzedzona gruntownymi studiami i dobrze przemyślana, zabiera nas na wędrówkę, której marszruta nie ogranicza się do ulic czerwonych latarni i Anny Frank, lecz wiedzie do samego serca tego kraju. Ben Coates przechodzi płynnie od obserwacji ze swego życia codziennego do głębszych rozważań nad historią i folklorem. To bardzo przyjemna lektura, ponieważ autorowi udaje się zachować doskonałą równowagę między dydaktyką a rozrywką.

Zapowiada się całkiem ciekawa lektura dla wszystkich miłośników Holandii i nie tylko, prawda? Sięgniecie po tę książkę?

Jeżeli jeszcze Was nie przekonałam, że warto, to dajcie się namówić autorowi. 😉 Książkę Skąd się biorą Holendrzy? znajdziecie tutaj.