Pomysł na prezent

Poznaj najbardziej wzruszające historie – bestsellery 2015

Obowiązkowe nowości książkowe dla czytelników uwielbiających poruszające, lecz nie banalne historie: „Nie oddam dzieci” i „Gwiazd naszych wina”.

Dzieci ojca mają

nie oddam dzieciKatarzyna Michalak doskonale wie, w jaki sposób poruszać serca czytelników. Nawet te najtwardsze. Najnowsza powieść autorki dotyka niezwykle delikatnego tematu, mianowicie skomplikowanych relacji pomiędzy ojcem a rodziną. Mówi się, że ojcowie rzadko kiedy angażują się w wychowywanie swoich dzieci, że skupiają się na pracy, wolą „bardziej męskie obowiązki”. Michał Sokołowski jest typowym karierowiczem, praca chirurga jest dla niego ważniejsza niż dom, żona, dzieci. Dalej mamy do czynienia z niby prozaiczną historią, jakich wiele w świecie literatury i filmu. Pamiętajmy jednak, że autorką jest Katarzyna Michalak, której do banałów daleko. Wystarczyła jedna dramatyczna chwila, by wszystko się zmieniło, by zrozumieć, o co w życiu warto walczyć. Żona Michała i jego najmłodsze dziecko, giną w wypadku samochodowym. Sprawcą jest kierowca-alkoholik.

Szanowanego lekarza dotyka trauma, która przeradza się w depresję i początki alkoholizmu. Najbliżsi Michała nie pomagają mu w uporaniu się z problemami, co gorsza – obwiniają go o wypadek, śmierć żony i syna. W dalszej części historii widzimy dramatyczną walkę Michała o godne życie członków rodziny, którzy pozostali przy życiu – o ukochanych synów.

Czy w obliczu takiej tragedii człowiekowi starczy jeszcze sił, by zawalczyć o siebie i swoją rodzinę? Czy los zostawił dla nich okruchy szczęścia? Bestseller „Nie oddam dzieci”, to niezwykła historia o zwykłych ludziach, takich, co kochają, nienawidzą, popełniają błędy i starają się je naprawiać. Osoby, które przeczytały książkę, ostrzegają: przed czytaniem, przygotuj zapas chusteczek.

Życie jest dla wszystkich

gwiazd naszych winaHistorie o zakochanych nastolatkach, dojrzewaniu i pierwszych miłościach są już ograne i „stare jak świat”. Śmierć i przemijanie to klasyczne tematy, od setek lat maglowane przez pisarzy aż do znudzenia. Przyznajmy jednak, że historia zakochanych nastolatków chorujących na raka, to już coś nowego w literaturze. „Gwiazd naszych wina” autorstwa Johna Greena, to opowieść o młodych ludziach, którzy pogodzili się z tym, że ich dni są policzone, że raki, które niszczą ich ciała, prędzej czy później wygrają. Mimo to nie poddają się i postanawiają zawalczyć o swoje życie, przeżyć je najpiękniej jak to tylko możliwe. Chcą nie tylko odliczać godziny do końca, ale żyć normalnie, jak ich rówieśnicy. W końcu mają takie same potrzeby – akceptacji, seksu, miłości

Pełna humoru, momentami ostra i kontrowersyjna, ale przede wszystkim niezwykle pouczająca opowieść. Autor przedstawia chorujących na raka nastolatków zupełnie inaczej niż do tego przywykliśmy. Diagnozy i pobyty w szpitalu wcale nie wyznaczają centrum życia nieuleczalnie chorych.

Choroba Hazel zmusza ją do stałego noszenia ze sobą butli z tlenem, która wprawdzie nie dodaje jej uroku, ale dzięki niej może normalnie oddychać. Przystojny i charyzmatyczny Augustus wciąż walczy z kostnomięsakiem, który jak na razie, pozbawił go jednej nogi. Isaac w każdej chwili może stać się niewidomy. Wszystkich bohaterów cechuje jedno – dystans do swojej choroby. Tego dystansu uczy się także czytelnik. Dlaczego książka „Gwiazd naszych wina” stała się bestsellerem 2014? Przede wszystkim dlatego, że bohaterowie są realistyczni, doskonale zarysowani, jednym słowem: wiarygodni. Czytając, zdajemy sobie sprawę z tego, że tacy ludzie mogą naprawdę istnieć, mogą być naszymi sąsiadami, koleżankami ze szkolnej ławki. Druga kwestia jest taka, że autor nie stronił od tematów, które w takich książkach porusza się rzadko. Udowodnił, że nawet śmiertelnie chorujące nastolatki mają prawo do seksu, nawet wtedy, gdy brakuje im nogi, a ciężką butla z tlenem staje się tak bliska, że otrzymuje własne imię. Oni nie tolerują litości, chcą żyć, jak każdy. Czytelnicy znów radzą: zanim zaczniesz czytać, przygotuj zapas chusteczek.