Produktywność Stephena Kinga powoli przechodzi do kultowej, niczym jego powieści. Okazuje się, że wena nie opuszcza pisarza, pomimo jego wieku. Co więcej, pisarz kiedyś w jednym z wywiadów zaznaczał, że ma jeszcze mnóstwo pomysłów do zrealizowania. Jak się okazuje, nie próżnuje i dzięki temu fani mają okazję poznać jego najnowszy projekt. Co prawda nie jest to kolejna książka, ale ma z nimi bardzo wiele wspólnego.

Serial od Stephena Kinga!

Najnowsze przedsięwzięcie mistrza grozy nosi tytuł Castle Rock i będzie to miniserial. Pisarz przy jego tworzeniu współpracuje z Jeffrey’em Jacobem Abramsem, a całość ma zostać wyemitowana przez stację Hulu. Warto dodać, że obaj panowie mają za sobą już wspólne dzieło, które przenieśli na ekran. Było to Dallas `63. Wtedy również ta sama stacja odpowiadała za emisję.

Czego tym razem mogą spodziewać się fani Kinga? Z jednej strony mamy dostęp do informacji, które nieco obrazują zarys projektu. Bowiem tytuł miniserialu to nazwa miasteczka w stanie Maine, gdzie rozgrywało się sporo powieści, opowiadań i nowel stworzonych przez pisarza. Z drugiej zaś, po samym tytule trudno dochodzić do jakichkolwiek dalszych wniosków czy konkluzji. Jedno wiemy na pewno. Całość ma łączyć w sobie ekranizacje szeregu opowiadań Stephena Kinga. Niestety nie znamy jeszcze konkretnych pozycji. Jak można się domyślić, producenci będą starali się zebrać teksty, które połączy sieć zależności, dzięki czemu będzie możliwe stworzenie szerokiego uniwersum.

Wszystkich zainteresowanych twórczością Stephena Kinga odsyłamy tutaj.

Ale to oczywiście nie wszystko! Próbkę tego, jak King i Abrams wyobrażają sobie owy projekt przedstawiamy poniżej. Trzeba przyznać, że robi wrażenie. A co wy o tym sądzicie?