Książki biograficzneWydarzenia literackie

Najlepsza biografia: Górnośląska Nagroda Literacka Juliusz 2021 – laureat

Najlepsza biografia: Górnośląska Nagroda Literacka Juliusz 2021 - laureat Najlepsza biografia

W sobotę 23 października w Teatrze Ziemi Rybnickiej w Rybniku ogłoszono laureata corocznej Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz 2021. Okazuje się, że Najlepsza Biografia napisana i wydana w roku 2020 to książka pod tytułem Nasza pani z Ravensbrück przybliżająca czytelnikowi historię Johanny Langefeld – niemieckiej nadzorczyni w nazistowskich obozach koncentracyjnych. Oznacza to, że wszelkie zaszczyty i nagrody trafiły do Marty Grzywacz. 

Najlepsza biografia Sprawdź na TaniaKsiaza.pl >>

Najlepsza biografia: Górnośląska Nagroda Literacka Juliusz 2021

Lubisz zagłębiać się w życie postaci historycznych lub osób jeszcze żyjących, które posiadają fascynujące życiorysy? Czerpać z ich mądrości, szukać punktów wspólnych z własną drogą lub po prostu z ciekawości przyglądać się ludziom, którzy wywarli jakiś wpływ, choćby na fragmencik lub całkiem spory kawałek rzeczywistości? W takim razie z pewnością chętnie czytasz biografie, a tym samym zainteresuje Cię to, która książka z tego gatunku to Najlepsza Biografia 2020 według kapituły Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz 2021.

Książki, które były nominowane do tego tytułu:

Zwycięską publikacją okazała się Nasza Pani z Ravensbrück, a jej autorka – Marta Grzywacz – otrzymała statuetkę oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. złotych. O jej zwycięstwie zadecydowała kapituła, w której skład weszli: Aleksandra Klich, Agata Passent, Agnieszka Dauksza, Zbigniew Kadłubek, Aleksander Kaczorowski i Tadeusz Sławek.

Nasza pani z RavensbrückMarta Grzywacz

Książka Marty Grzywacz to opowieść o Joannie Langefeld, jednej z najbardziej tajemniczych i kontrowersyjnych postaci nazistowskiego systemu zagłady. Co takiego wyjątkowego jest w tej postaci, że aktorka postanowiła poświęcić jej swoją uwagę? Otóż kobieta ta była niemiecką strażniczką obozów koncentracyjnych w Auschwitz i Ravensbrück. Wraz z innymi Niemkami pełniącymi podobne funkcje 24 listopada 1947 roku w gmachu Muzeum Narodowego w Krakowie miała stanąć przed Najwyższym Trybunałem Narodowym w procesie nazistowskich zbrodniarzy. Na sali się jednak nie pojawiła. Uciekła. Po paru latach zaczęły chodzić plotki, że ktoś jej w tym pomógł. I że ponoć były to dawne więźniarki z Ravensbrück. Jak to możliwe, że ofiary uwolniły swojego oprawcę? Przecież to zupełnie nieprawdopodobne! A jednak… I to właśnie tę niemożliwą historię poznasz, czytając książkę Nasza Pani z Ravensbrück, czyli najlepszą biografię 2020. Ta lektora czeka na Ciebie w tym miejscu.

Czytaj także: