Miłośnicy twórczości Marka Krajewskiego, jesteście tam? Mamy dobrą wiadomość! A mianowicie, autor pochwalił się na swoim fanpage’u, iż zakończył już pracę nad nową powieścią. Pozycja zatytułowana „Władca liczb” ukaże się na księgarnianych półkach we wrześniu 2014 nakładem Wydawnictwa Znak.

Marek Krajewski napisał nową powieść!

Źródło: facebook.com/krajewskimarek

Marek Krajewski napisał nową powieść!

Opis książki: Akcja powieści „Władca liczb” rozgrywa się we Wrocławiu w roku 1956. Popielski ma lat siedemdziesiąt i pracuje w pewnej kancelarii adwokackiej de iure jako pełnomocnik do specjalnych poruczeń, de facto – jako detektyw. Mimo podeszłego wieku mój bohater jest człowiekiem pełnym sił witalnych oraz sprawnym i przenikliwym śledczym. Sprawa tajemniczych samobójstw zaprowadzi go w świat, którego jego racjonalny umysł nie potrafi pojąć. Świat matematyki, mistyki i zbrodni, który jest naznaczony piętnem złowrogiego demona – tytułowego „Władcy liczb”.

Oto, co Marek Krajewski napisał na swoim Facebooku:

Skończyłem pisać nową powieść!

Taką radosną wieścią dzielę się dzisiaj z Państwem. W miniony wtorek, tzn. 04/03/2014 o godzinie 14:39 postawiłem ostatnią kropkę w mojej nowej powieści. Już w niedzielę widziałem, że zbliżam się do końca, ale nie potrafiłem przewidzieć, ile dni zajmie mi finisz. W poniedziałek pracowałem jak w transie przez cały dzień, zaniedbując przy tym codzienne obowiązki. Po jedenastu godzinach pisania stanąłem przed dylematem: albo pisać dalej, jeszcze kilka godzin, do pierwszej—drugiej w nocy, i skończyć książkę, albo spokojnie i bez zamęczania się dotrzeć do mety we wtorek. Bolała mnie głowa, kręgosłup i oczy, zaczerwienione od wpatrywania się w monitor. To właśnie te dolegliwości sprawiły, że wybrałem drugie wyjście. Postanowiłem się zatem „zresetować” i poniedziałkowy wieczór spędziłem przed telewizorem, oglądając dwa ostatnie odcinki niedawno przeze mnie zakupionej pierwszej serii znakomitego serialu amerykańskiego pt. „Breaking Bad”. We wtorek, po niespokojnej nocy, ruszyłem do pracy o ósmej rano i – prawie nie wstając od komputera – pisałem do 14:39. O tej właśnie godzinie odetchnąłem z ulgą tak mocno, że poruszyły się papiery na moim biurku.

Zachęcamy do zapoznania się z innymi książkami Marka Krajewskiego:

W otchłani mroku - Marek Krajewski Rzeki Hadesu - Marek Krajewski Liczby Charona - Marek Krajewski
W otchłani mroku Rzeki Hadesu Liczby Charona

Źródło: Fanpage Marka Krajewskiego