Kwestia sumienia Jamesa Blisha to klasyka science fiction. Powieść ukazała się w 1958 roku, a rok później została nagrodzona HUGO. Nowe polskie wydanie Kwestii sumienia weszło w skład serii Wehikuł czasu Wydawnictwa Rebis. Czy po dekadach od premiery książka nadal jest aktualna?

Kwestia sumienia James Blish - recenzja książki

Planeta, na której nie ma zła – dziełem złego?

Głównym bohaterem Kwestii sumienia jest Ramon Ruiz-Sanchez — jezuita i biolog, który wchodzi w skład komisji wysłanej na Lithię. Wraz z innymi badaczami Riuz ma przyjrzeć się planecie, jej zasobom i inteligentnym mieszkańcom. Wszystko po to, żeby ocenić, czy Lithia, bez szkody dla swoich mieszkańców oraz Ziemian, mogłaby stać się portem tranzytowym.

Mieszkańcy tej przypominającej dżunglę planety nie znają sportu, sztuki, ani nawet prasy. Gadopodobni Lithyjczycy zaskakują jezuitę tym, że bez religii i filozofii mają wrodzony kodeks postępowania racjonalnego, który determinuje wszystko, co robią. Na tej planecie nie ma rozbojów, morderstw, a nawet kłamstwa. Dlatego Lithia z jednej strony — zdaniem Ruiza-Sancheza — przypomina raj przed grzechem pierworodnym.

Człowiek zdaje się mieć wbudowaną niedoskonałość, której Lithyjczycy nie znają, czyli, jak ja to określam, grzech pierworodny. Przez to właśnie po tysiącach lat prób jesteśmy ocbecnie dalej oryginalnego wzoru, którego Lithyjczycy nigdy nie porzucili. Nie zapominajcie także, że owe wzory postaw i zachowań na obu planetach są takie same.

Ruiz z jednej strony ceni Lithyjczyków, z drugiej zastanawia się nad tym, czy cała planeta nie jest dziełem szatana. Przecież tak racjonalny i moralny zarazem świat nie może istnieć bez Boga.

Członkowie komisji nie mogą dojść do porozumienia dotyczącego losu planety. Kiedy ją opuszczają jeden z zaprzyjaźnionych Lithijczyków, Chtexa, przekazuje Ruizowi jajo. Chce, żeby jego syn od małego nasiąkał ziemską wiedzą i obyczajami.

Kwestia sumienia James Blish - okładka książki

Kwestia sumienia James Blish – recenzja książki

Kwestia sumienia to właśnie takie science fiction, jakie najbardziej cenię. Autor umieszcza akcję we wcale nie tak dalekiej przyszłości i tworzy fantastyczną planetę wraz z jej mieszkańcami (nomen omen dając pole do popisu swojej) po to, żeby przyjrzeć się swojej współczesności. Powieść Jamesa Blisha jest trochę jak zwierciadło, przez które patrzy na ludzi, na moralny relatywizm, który determinuje racjonalizm. Porusza uniwersalne filozoficzne i religijne zagadnienia, dlatego Kwestia sumienia mimo ponad 60 lat od wydania wcale nie traci na aktualności.

Dosłowność i racjonalizm — wyposażony w te genetyczne dominanty i wychowany na Ziemi Lithyjczyk jest zagubiony. Usilnie stara się zrozumieć świat, ale nie umie pojąć motywacji ludzi oraz ich emocji. Zdaje sobie sprawę, że nie jest ani Ziemianinem, ani Lithyjczykiem. Dlatego buntuje się, a ten bunt przyciąga innych, którzy też z różnych względów nie widzą dla siebie miejsca w rzeczywistości.

Czy da się opisać nasz świat bez rozumienia emocji, bez umiejętności dekodowania metafor? Czy jest w nim miejsce na czysty racjonalizm? A może dobre i złe czyny mogą być jednoznacznie oceniane, jako dobre lub złe, bez związku z tym, jaka była ich motywacja? No właśnie, zatem czy książka podejmująca te zagadnienia kiedykolwiek mogłaby się zdezaktualizować?

Kwestia sumienia Jamesa Blisha to lektura obowiązkowa dla miłośników gatunku. W końcu to klasyka. Jednak jestem pewna, że nie tylko fani science fiction będą usatysfakcjonowani lekturą. Jeżeli szukacie książki pełnej rozważań na tle filozoficznym i teologicznym, to tę z pewnością mogę wam polecić. Znajdziecie ją tutaj

Jeżeli szukacie innych wartościowych klasyków z nurtu fantastyki naukowej, to zachęcam was do zainteresowania się książkami wydanymi przez Rebis w ramach serii Wehikuł Czasu.

Sprawdź też:

Ocena Anety
  • 9/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 9/10
  • 10/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 10/10
  • 10/10
    Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 10/10
9.7/10

Fragment recenzji

Powieść Jamesa Blisha jest trochę jak zwierciadło, przez które patrzy na ludzi, na moralny relatywizm, który determinuje racjonalizm. Porusza uniwersalne filozoficzne i religijne zagadnienia, dlatego Kwestia sumienia mimo ponad 60 lat od wydania wcale nie traci na aktualności.

Sending
User Review
0/10 (0 votes)