PolecamyRecenzjeReportaże

Krwawy rzeźnik – recenzja książki Petera Conradi

Książkę Krwawy rzeźnik znajdziesz na taniaksiazka.pl

Krwawy rzeźnik autorstwa Petera Conradi to historia radzieckiego mordercy Andrieja Czikatiły. Jeśli książka Zaginione dziewczyny, o której opowiadałam wcześniej Was poruszyła, to Rzeźnik dopiero Wami wstrząśnie.

Książkę Krwawy rzeźnik znajdziesz na taniaksiazka.pl

Kim był Krwawy rzeźnik?

Ponad 50 osób straciło życie, zanim w 1992 roku Andriej Czikatiło trafił przed sąd. O takich ludziach jak on najczęściej mówi się – jak to możliwe, przecież to taki spokojny człowiek. Mąż, ojciec, nawet dziadek. Jakimś cudem bowiem miał życie rodzinne. Choć w młodzieńczych latach był ofiarą w szkole i z wielkim trudem rozmawiał z kobietami, to później potrafił przekonać swoje ofiary, by poszły za nim. Mordował zarówno kobiety jak i dzieci. Często gwałcił i okrutnie okaleczał ciała. A potem wracał do rodziny.

Sfrustrowany swoim nieudanym pożyciem małżeńskim właściwie nie do końca z zamiarem morderstwa uprowadził swoją pierwszą ofiarę, dziewięcioletnią dziewczynkę. Ale gdy tylko zobaczył jej krew, obudziła się w nim bestia. Liczne delegacje i morderstwa w wielu miejscach sprawiały, że Czikatiło był wręcz nieuchwytny. Czy aby do końca? Czy milicja nie mogła schwytać go wcześniej? Siedział za kratkami trzy miesiące oskarżony o kradzież. Nikomu nie przyszło do głowy, że ten niczym nie wyróżniający się szary człowiek jakich wielu miał na koncie już ponad trzydzieści morderstw. Cóż, mówimy o latach osiemdziesiątych, badania DNA były raczej mało rozwinięte.

Ale gdy w końcu milicja rozpoczęła akcje na szeroką skalę, to złapanie tego zwyrodnialca było już kwestią czasu, prawda? Ano niekoniecznie. Gdy matka jednej z ofiar zgłosiła zaginięcie córki, milicja poleciła jej szukać dziewczyny na własną rękę. Gdy zdobyła informację, kazali kobiecie jechać samej do miasta, gdzie widziano jej córkę po raz ostatni.

Recenzja książki Krwawy rzeźnik

Nawet nie wyobrażacie sobie, jakie emocje wzbudzała we mnie ta książka! I to zarówno makabryczne opisy morderstw, jak i wyżej przytoczona przeze mnie niekompetencja służb. Książka przyprawiała mnie o dreszcze. Autor wyczerpująco i szokująco zapisuje, co się działo w umyśle tego zwyrodnialca, bo nie pokuszę się o nazwanie go człowiekiem. Conradi nie skupia się jedynie na postaci rzeźnika z Rostowa. Wplata też elementy historii i ówczesnego życia, również politycznego. Nie sposób odmówić mu talentu. Wywiady z detektywami moskiewskiej policji opowiadają o szaleńczym pościgu za człowiekiem, który prześladował dzieci, prostytutki i uciekinierów. Pomimo wstrząsających scen, książkę czytało się bardzo szybko i ciężko było się od niej oderwać. Aczkolwiek czasami musiałam od niej odpocząć. Po tym, jak skończyłam lekturę, sięgnęłam po coś zdecydowanie lżejszego.

Trudno sobie wyobrazić, że ta historia to nie wyobraźnia autora. Że takie historie miały i pewnie niestety mają miejsce. Sprawiedliwości stało się zadość, ale nic nie zwróci życia niewinnym ofiarom Czikatiły.

Książkę Krwawy rzeźnik znajdziecie tutaj.

Moja ocena
  • 8/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 8/10
  • 8/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 8/10
  • 9/10
    Czy książka wzbudza emocje? - 9/10
8.3/10

Fragment recenzji

Krwawy rzeźnik autorstwa Petera Conradi to historia radzieckiego mordercy Andrieja Czikatiły. Nawet nie wyobrażacie sobie, jakie emocje wzbudzała we mnie ta książka! Autor wyczerpująco i szokująco zapisuje, co się działo w umyśle tego zwyrodnialca, bo nie pokuszę się o nazwanie go człowiekiem.