Książki biograficzneRecenzje

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie – recenzja książki

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie to niezwykle intrygująca powieść Irène Frain. Autorka pochodzi z Francji i jest historykiem literatury klasycznej. Napisała niezwykłą historię, która w obecnych czasach nikogo by nie zdziwiła. W czasach Marii zdrada w małżeństwie wywołałaby niemały skandal i oburzenie społeczeństwa.

Co więc takiego wydarzyło się w życiu Marii Skłodowskiej-Curie i Paula Langevina, że zdecydowali się na zakazaną miłość? Czytajcie dalej i przekonajcie się, co na temat powieści ma do powiedzenia jeden z naszych recenzentów.

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie – parę słów o fabule

4 listopada 1911 roku gazety ogłosiły, że Maria Skłodowska-Curie ma kochanka. Mimo, że jej mąż zginął już pięć lat temu, to dla ówczesnej opinii publicznej był to szok. Książka w całości jest związana z publicznie potępianą miłością polskiej noblistki i innego znanego naukowca Paula Langevina.

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie – wrażenia z lektury

Naukowcy są postrzegani jako racjonalni i mało kontrowersyjni ludzie, to jednak tylko pozory. Genialni uczeni, często obdarzeni są pierwiastkiem szaleństwa i chęcią łamania stereotypów. Tematyka ta czasem staje się częścią szeroko pojętej kultury popularnej.

Melodramat Piękny umysł powstały na podstawie autobiografii genialnego Johna Nasha wszedł do kanonu kina. Nie tak dawno, sukcesy odnosiła Teoria wszystkiego, która opowiadała historię miłości najgenialniejszego fizyka naszych czasów Stephena Hawkinga.

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie bazuje na bardzo podobnym schemacie, co powyższe dzieła. Jest to trudna historia miłosna jednego z największych naukowców w historii, która staje się szeroko komentowanym tematem przez opinię publiczną.

W przeciwieństwie jednak do Pięknego umysłu i Teorii wszystkiego, osią książki Irène Frain nie jest postępująca choroba naukowca, lecz skandal obyczajowy. Romans pomiędzy wdową, a cztery lata młodszym Paulem Langevinem był postrzegany jako skandal. Skandal tym większy, iż wybranek Marii był mężczyzną żonatym i posiadającym kilkoro dzieci. Pożywką dla mediów był również fakt, że Paul Langevin był przyjacielem zmarłego męża Marii, czyli Pierre’a Curie.

Autorka przedstawia historię bardzo metodycznie i szczegółowo, może nawet aż za bardzo. Dochodzenie Irèny Frain opisuje wszelkie, nawet intymne detale z życia prywatnego głównej bohaterki. Momentami przypomina to wręcz szukanie sensacji, typowe dla współczesnych mediów. Można odnieść wrażenie, że książka za bardzo opiera się na listach miłosnych, które zostały opublikowane przez francuskie brukowce. Korespondencja ta została dostarczona do mediów przez żonę Paula Langevina.

Intrygująco za to został przedstawiony wątek poboczny dotyczący ksenofobii. Maria Skłodowska –Curie, została przez media przedstawiona jako osoba rozbijająca tradycyjny model francuskiej rodziny. Było to o tyle niesprawiedliwe, że Polka zachowywała się o wiele bardziej moralnie od swojego francuskiego kochanka.

Kochanek. Nieznany romans Marii Skłodowskiej-Curie – podsumowanie

Książka porusza ciekawy temat, szczególnie dla polskiego Czytelnika. Główną bohaterką jest jedna z największych Polek w historii. Niestety zamiast historii o trudnej historii miłosnej, czytamy wycinki z francuskich brukowców.

Książka, jest dość wciągająca, jednak styl pisania wygląda na niedopasowany do tematyki. Drugi raz już jej raczej nie przeczytam.

Recenzja nadesłana przez: Mikołaj Pasecki.

Jeśli interesują Cię inne książki dotyczący życia jednej z najwybitniejszych Polek, Marii Skłodowskiej-Curie, koniecznie zajrzyj tutaj.

Ocena Mikołaja
  • 6/10
    Ogólna ocena książki - 6/10
  • 7/10
    Jak mocno książka mnie wciągnęła? - 7/10
  • 6/10
    Jak oceniam styl pisania, język i warsztat autora? - 6/10
  • 7/10
    Czy warto przeczytać tę książkę ponownie? - 7/10
6.5/10

Fragment recenzji

Romans pomiędzy wdową, a cztery lata młodszym Paulem Langevinem był postrzegany jako skandal. Skandal tym większy, iż wybranek Marii był mężczyzną żonatym i posiadającym kilkoro dzieci. Pożywką dla mediów był również fakt, że Paul Langevin był przyjacielem zmarłego męża Marii, czyli Pierre’a Curie.

Autorka przedstawia historię bardzo metodycznie i szczegółowo, może nawet aż za bardzo. Dochodzenie Irèny Frain opisuje wszelkie, nawet intymne detale z życia prywatnego głównej bohaterki. Momentami przypomina to wręcz szukanie sensacji, typowe dla współczesnych mediów. Można odnieść wrażenie, że książka za bardzo opiera się na listach miłosnych, które zostały opublikowane przez francuskie brukowce. Korespondencja ta została dostarczona do mediów przez żonę Paula Langevina.