Film o Flannery O’Connor – mamy zwiastun!
Film o Flannery O’Connor to nie lada gratka dla wszystkich miłośników twórczości pisarki. Ale przede wszystkim powody do zadowolenia mają także wielbiciele filmów dokumentalnych o nietuzinkowych postaciach. Bowiem taka produkcja właśnie powstała na podstawie życia O’Connor. Warto tutaj wspomnieć, że pisarka większość życia spędziła na rodzinnej farmie w Georgii, gdzie zmagała się również ze swoją niepełnosprawnością. Cierpiała na toczeń rumieniowaty, dlatego też poruszała się o kulach i żyła w odosobnieniu. To jednak nie przeszkodziło jej w stworzeniu kilku międzynarodowych hitów. Jej twórczość charakteryzują mocne słowa i niezwykła wnikliwość obserwowanego świata, a także poruszanie trudnych i niewygodnych tematów. Nic więc dziwnego, że stała się też inspiracją dla twórców w świecie filmu. Czego możecie spodziewać się po dokumencie?
Kadr z zapowiedzi filmu Flannery, źródło youtube.com
Film o Flannery O’Connor – kilka słów o produkcji
Film nosi tytuł Flannery i będzie portretem pamięciowym pisarki, która zmarła w wieku 39 lat. Odbiorcy mogą spodziewać się w nim wywiadów z przyjaciółmi i rodziną autorki. Poza tym nie zabraknie tu głosów tych, którzy czerpali inspirację z jej prac. Tym samym wśród gości zobaczymy na ekranie m.in.: Mary Karr, Tommy’ego Lee Jonesa, Lucindę Williams czy Hiltona Alsa. Co więcej, w dokumencie przedstawiono niepokazywane nigdy wcześniej archiwalne nagrania z lat 90. Są to zapisane na taśmie wspomnienia ludzi, którzy osobiście znali pisarkę, a byli już w podeszłym wieku. Ponadto zacytowano słynne utwory O’Connor, a także jej niedawno odkrytą korespondencję.
Za reżyserię dokumentu odpowiedzialna jest Elizabeth Coffman, a w pracach pomagał jej Mark Bosco, który jest inicjatorem całego projektu. Obecnie film został pokazany na kilku festiwalach w Stanach Zjednoczonych, gdzie zaskarbił sobie uznanie widzów i jury. Ponieważ kinowa dystrybucja jest obecnie utrudniona, projekt można oglądać w wirtualnych kinach. Jednak taką możliwość mają na razie tylko widzowie w USA. Tym samym nie pozostaje nam nic innego, jak cierpliwie czekać, aż film o Flannery O’Connor dotrze również do Polski.
Tymczasem wszystkich zainteresowanych twórczością pisarki odsyłamy tutaj.
