Elektra Assassin to jeden z najbardziej wyczekiwanych projektów 2016 roku. Wspólne dzieło, nad którym pracowali Frank Miller (odpowiedzialny za Sin City oraz Batman – Powrót Mrocznego Rycerza) oraz Bill Sienkiewicz (autor Daredevil i New Mutants). Polska premiera miała miejsce kilkanaście dni temu i tym sposobem fani w Polsce mogą cieszyć się tym najsłynniejszym, amerykańskim komiksem lat 80. XX wieku. Czy może być coś wspanialszego dla miłośników komiksów?

Elektra Assassin

Elektra Assassin – kilka słów

Można tutaj śmiało powiedzieć, że i tym razem artyści nie zawiedli. Dzięki wspólnym siłom udało się im stworzyć historię, która wymyka się z typowych ram super bohaterskiego komiksu. To już nie tylko album pełen ekspresyjnych rysunków. To skomplikowana i eksperymentalna historia o tajnych agentach, nad którą unosi się mroczna i tajemnicza aura. Jak na szpiegowską opowieść przystało, towarzyszą jej także bezwzględni zabójcy. Jeśli zaś chodzi o kreskę i wymykanie się z przyjętych ram dla tego typu produkcji, to Bill Sienkiewicz daje popis swojego kunsztu. Eksperymentuje tu z wieloma rozmaitymi technikami plastycznymi. Cała historia tym razem zostaje zadedykowana dorosłym i dojrzałym odbiorcom.

Na całość albumu składa się aż 8 zeszytów, w których odbiorca znajdzie opowieść o osobistych losach tytułowej bohaterki – Elektry. I nie jest to historia kolorowa. Przepełnia ją ból i nieustająca walka. Czytelnik może liczyć, niezawodnie, na nieoczekiwane zwroty akcji i brak jakiejkolwiek schematyczności czy rutyny. Tutaj nie ma oczywistych pytań i łatwych odpowiedzi. Najnowsze dzieło mistrzów ołówka to nie lada wyzwanie intelektualne. Warte jednak podjęcia prób i wysiłków jej zrozumienia.

Elektra Assassin znajdziecie tutaj. Gorąco polecamy!