Domowe makramy Susanny Uusitalo to niewątpliwie idealna książka na coraz dłuższe jesienne wieczory! Za każdym razem, gdy widzę takie małe dzieła sztuki robione ludzkimi rękami myślę sobie, gdzie ja byłam, gdy Bozia takie talenty rozdawała?!
Za sprawą mody na styl boho i tym podobnych klimatów, takie rękodzieła są zarówno coraz popularniejszym hobby, jak i źródłem dodatkowej gotówki, bowiem miłośników takich ozdób nie brakuje. Sama się do nich zaliczam. Niestety jako że brak mi talentu, to mogę NA RAZIE jedynie oglądać takie piękności. Jak sam podtytuł wskazuje, w książce znajdziecie 20 pięknych projektów z podstawowych węzłów. A co poza tym? Sami się przekonajcie!
Domowe makramy – recenzja książki
Bardzo cieszę się z tego, że mam tę książkę. Zawiera ona proste, niezniechęcające projekty. Chociażby na ozdobę, która przemieni zwykłą butelkę w oryginalny wazon. Chwost do zasłon? Proszę bardzo! Jeszcze Wam mało? To co powiecie na kwietnik, bieżnik, poszewkę na poduszkę czy łapacz snów? To naprawdę niebywałe, z każdą stroną moje oczy błyszczały coraz bardziej i bardziej z zachwytu. Fakt, z pewnością do plecenia tych supełków potrzebne są ogromne zasoby cierpliwości, ale efekt finalny przechodzi wszelkie oczekiwania.
Każdy „przepis” zawiera listę potrzebnych materiałów, nazwy użytych węzłów (wszystkie wytłumaczone są na początku książki), a także długości sznurków. Każdy krok jest opatrzony zdjęciem. A jeśli o zdjęciach mowa… Są doprawdy fantastyczne i inspirujące! I to zarówno te, które ukazują kolejne etapy powstawania dzieła, jak i te pokazujące efekt końcowy i aranżację we wnętrzu.
Domowe makramy – podsumowanie
Jestem przekonana, że jeśli macie w otoczeniu utalentowane manualnie osoby, to ta książka będzie wspaniałym prezentem. Kto wie, może i sami skusicie się na wykonanie jakiegoś kwietnika czy (wyższa szkoła jazdy, uwaga!) leżaka! Z pewnością taki własnoręcznie zrobiony prezent znajdzie miejsce w sercu obdarowanego, nawet jeśli będzie lekko koślawy 😉 Początki bywają trudne, ale ja zamierzam coś przedsięwziąć! Kto jest ze mną? 😉 Może macie inne książki, które zainspirowały Was do tworzenia? Koniecznie dajcie znać!
Książkę Domowe makramy znajdziecie tutaj.
Moja ocena
-
Ocena wizualna książki - 9/109/10
-
Czy książka nadaje się na prezent? - 8/108/10
-
Jasność i czytelność książki - 7/107/10
Fragment recenzji
Jestem przekonana, że jeśli macie w otoczeniu utalentowane manualnie osoby, to ta książka będzie wspaniałym prezentem. Kto wie, może i sami skusicie się na wykonanie na przykład kwietnika. Domowe makramy Susanny Uusitalo to niewątpliwie idealna książka na coraz dłuższe jesienne wieczory!
