Marcowe fiołkiWoody Harrelson znany jest m.in. z roli w głośnym serialu HBO Detektyw. Taki występ można jednak zaliczyć do wyjątków w życiorysie aktora, ponieważ pojawiał się on głównie na dużych ekranach (Iluzja, Igrzyska Śmierci, Zrodzony w ogniu). Jak sam zapowiedział, na razie nie planuje powrotu do gry w serialach.

Woody Harrelson i marzenia

Jednak aktor ma pewne marzenie, co do roli, w którą mógłby się wcielić. Jest ona ściśle związana z książkami, które czyta. Chodzi tu o Mroczną serię Philipa Kerra. Woody Harrelson wyjawił niedawno na konferencji prasowej w Zurychu, że jego marzeniem jest wcielenie się w rolę Berniego Gunthera, który jest głównym bohaterem serii stworzonej przez Kerra.

Tłem akcji są lata trzydzieste oraz czterdzieste, a główny bohater to detektyw działający w Berlinie. Gunther nie jest jednak klasyczną postacią śledczego. W swoich działaniach, ten były oficer policji kryminalnej, niejednokrotnie wykracza poza kompetencje, jakich oczekują od niego nowe władze nazistowskie. Pewne wydarzenia, które mają miejsce na dzień przed Igrzyskami Olimpijskimi w Berlinie sprawiają, że zostanie on wciągnięty w intrygę, której sieć roztacza się wśród najwyższych szczebli władzy.

Warto wspomnieć, że HBO nabyło właśnie prawa do zekranizowania Mrocznej serii. Obecnie projekt jest na etapie przygotowań a współpracuje przy nim również firma producencka Playtone. Być może Woody Harrelson czując, co się święci, w ten sposób wyraził swoją chęć wzięcia udziału w owej filmowej adaptacji. Kto wie? Być może jego głos zostanie wysłuchany.

Tymczasem zapraszamy was do zapoznania się z głównym bohaterem, którego stworzył Philip Kerr:

Marcowe fiołki.

Blady przestępca.

Niemieckie requiem.