Sługi boże – debiutancka książka tajemniczego Adama Formana wzbudza niemałe zainteresowanie i ciekawość w świecie nie tylko książki, ale i filmu. Owy kryminał doczekał się już ekranizacji, w której zagrają takie sławy, jak Bartłomiej Topa, Adam Woronowicz, Julia Kijowska oraz Małgorzata Foremniak. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że niemal nikt w środowisku pisarskim nie słyszał o Adamie Formanie.

Sługi Boże

Sługi Boże – książka tajemniczego autora

Film Sługi boże w polskich kinach ukazać ma się 16 września. Książka o tym samym tytule trafi do sprzedaży zaledwie niecały miesiąc przed produkcją filmową, 26 sierpnia bieżącego roku. Jak na nieznanego, debiutującego autora, Adam Forman osiągnął już niemały sukces, przekonując producentów do zekranizowania powieści. Co więcej, w sieci na próżno szukać zdjęć pisarza. Nie posiada on bowiem ani jednego profilu na którymkolwiek portalu społecznościowym. Jego nazwisko nie figuruje na żadnej, dostępnej liście w bazie pisarzy, dziennikarzy oraz scenarzystów. Nikt związany z branżą telewizyjną, literacką czy filmową Adama Formana po prostu nie zna. Jedno wiadomo na pewno. Cała ta sytuacja z pewnością wpływa dobrze pod względem marketingowym, zarówno na film jak i na książkę.

Sługi boże to kryminał, w którym główną rolę gra komisarz Warski. Kiedy we Wrocławiu niemiecka milionerka rzuca się z mostu, a kilka dni później w podobnych okolicznościach ginie kolejna kobieta, mężczyzna staje przed zadaniem rozwiązania tajemniczej śmierci. Czy było to samobójstwo, czy raczej za tragicznym losem ofiar kryje się coś znacznie mroczniejszego? Z pomocą przychodzi mu niemiecka policjantka Ana Wittesch, czy razem uda się im dojść do prawdy?

Jak na debiutującego autora kryminału Adam Forman w książce Sługi boże prowadzi czytelnika całkiem po mistrzowsku przez świat mrocznych tajemnic i intryg. Świat duchownych, którzy za wszelką cenę starają się ukryć swoją przeszłość i niebezpieczny romans. Powieść zawiera wszystkie elementy, które powinna mieć każda, dobra książka. Ponadto, sam jej twórca okazuje się niezłą zagadką…